Masowe i długotrwałe przejście na pracę zdalną to jedna z tych konsekwencji epidemii koronawirusa, która wywarła największe piętno na rzeczywistości biznesowej.
Firmy szybko wdrożyły narzędzia umożliwiające pracę i współpracę na odległość, a wiele procesów poddano cyfryzacji po to, by ratować ciągłość biznesową. Organizacje funkcjonują teraz zupełnie inaczej, niż jeszcze na początku tego roku. Czy wykorzystają tę zmianę, by zacząć korzystać z zasobów IT w bardziej efektywny sposób?
Wiele wskazuje na to, że trend uwzględniający pracę zdalną w modelach funkcjonowania firm jest bardzo silny i zostanie z nami na dłużej. Ale już teraz widać, że rozproszenie organizacji i przedłużające się home office ma swoje ciemne strony.
Spadek produktywności? Technologia może pomóc
Zarówno w Polsce, jak i na świecie, pojawił się problem spadku produktywności. Jak donosi firma analityczna Statista, wśród pracowników w wieku 40-59 lat, co czwarty przyznaje, że efektywność jego pracy spadła w związku z pracą z domu w czasie pandemii COVID-19. Niewiele lepiej sytuacja wygląda w grupie wiekowej 25-39 lat: tutaj spadek efektywności stwierdziło 16 proc. badanych. Problem występuje globalnie, ale można go rozwiązać – klucz leży w technologii. Opublikowany 7 września 2020 roku pakiet zaleceń Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju wskazuje, że instytucje i polityki powinny skupić się przede wszystkim na zapewnieniu odpowiedniej infrastruktury IT.
Nie kupuj – korzystaj
W nowej rzeczywistości pracy rozproszonej, firmy muszą zweryfikować sposób korzystania z infrastruktury i narzędzi IT. W ślad za tym powinny pójść zmiany w modelach finansowania produktów i usług IT. Opcji jest wiele, a te związane z inwestycją w zakup własnych zasobów powoli odchodzą w przeszłość na rzecz modeli usługowych, w których firmy ponoszą koszty zasobów IT proporcjonalnie do ich wykorzystania. Brzmi interesująco, tylko czy da się to precyzyjnie zmierzyć?
Cloud Cruiser – co do bajta, co do grosza
HPE w 2017 roku pozyskało narzędzie Cloud Cruiser, silnik analityczny umożliwiający precyzyjny pomiar płatności za użycie zasobów GreenLake. Metryka i analityka, jaką oferuje dzięki temu GreenLake pozwala badać użycie rdzeni procesorów, wykorzystanie pamięci, czy maszyn wirtualnych w dowolny, zależny od preferencji klienta sposób.
W ramach GreenLake HPE zapewnia dostęp do portalu, który przedstawia szczegółowe pomiary zużycia według projektu, jednostki biznesowej lub klienta zewnętrznego.
Takie podejście pomaga organizacjom przekształcić ich wewnętrzne IT w prawdziwą usługę wewnętrzną, a oprogramowanie pomiarowe zapewnia rachunek zysków i strat dla każdej usługi IT.