Jakie są trendy w wykorzystaniu chmury publicznej, które stały się istotne w 2022 i będą wciąż widoczne w nadchodzącym 2023 roku?
Organizacje z całego świata coraz chętniej sięgają po chmurę publiczną jako atrakcyjne kosztowo narzędzie, które wspiera cyfrową transformację cyfrową i usprawnia procesy biznesowe – zarówno w sektorze prywatnym jak i publicznym. Już 8 na 10 przedsiębiorstw średniej wielkości (od 1 000 do 10 000 pracowników) wydaje ponad 1,2 miliona dolarów rocznie na chmurę publiczną. To spore sumy, które jednak sprawnie się zwracają zarówno w perspektywie krótkoterminowej, jak i długofalowej. Bowiem dzięki kontroli nad infrastrukturą IT, skalowalności chmury oraz możliwym oszczędnościom, firmy mogą skupić się na wdrażaniu innowacji w szybszy sposób, z niższym time-to-market, a w efekcie realnie zaadresować potrzeby swoich klientów.
Jak wyglądają aktualne trendy w wykorzystaniu chmury publicznej? Na co najczęściej zwracali uwagę specjaliści w 2022 roku, aby zmaksymalizować potencjał tej technologii? Eksperci Axians wyznaczyli trzy kluczowe aspekty, które będą miały znaczenie dla biznesu w bieżącym roku w dobie globalnej niepewności ekonomicznej.
1. Optymalizacja aktualnych kosztów chmury
W obecnych warunkach ekonomicznych coraz istotniejsza będzie optymalizacja kosztów działania chmury. Dane rynkowe wskazują, że średnio tylko 70 proc. wydatków związanych z tą technologią jest efektywnych – pozostałe są marnowane, nie wspierają bowiem w żaden sposób organizacji i nie przyczyniają się do jej rozwoju. W efekcie nawet 6 na 10 firm stawia sobie w tym roku za cel szukanie oszczędności wśród kosztów obecnie generowanych przez chmurę obliczeniową.
Pomóc w tym ma m.in. rosnąca popularność metodologii takich jak FinOps (Financial Operations). Jest to rozwijająca się dyscyplina zarządzania finansami chmury, która umożliwia maksymalizację jej wartości dla biznesu przy jednoczesnej minimalizacji zbędnych wydatków. Istotną rolę odegra również skalowalność chmury, która – w połączeniu z narzędziami on-demand – ułatwi firmom wykorzystywanie tylko tylu zasobów, ile potrzebują.
Docelowo takie podejście ma doprowadzić do sytuacji, gdy w gorszych finansowo miesiącach przedsiębiorstwa będą mogły uiścić mniejszą opłatę za użytkowanie chmury – zakładając, że z uwagi na brak popytu będą miały one mniejsze zużycie zasobów, a gdy w następnym okresie rozliczeniowym firma wygeneruje wyższe zapotrzebowanie na swoje usługi, nie będzie miała wyzwań związanych z koniecznością raptownego skalowania – wykorzystywane narzędzia po prostu dostosują się do aktualnego zużycia, czy będzie ono mniejsze, czy większe.
2. Sięgnięcie po wsparcie specjalistów
Aby implementacja chmury publicznej w organizacji była efektywna, potrzebna jest odpowiednia strategia wyznaczająca cele, które mają być wsparte przez tę technologię oraz ekspertyza, która pomoże je zrealizować. Większe wydatki na tę technologię, o których wspomniano wcześniej, biorą się przede wszystkim z braku odpowiedniej strategii. Firmy wykorzystują wiele różnych aplikacji i instancji, nie do końca mając świadomość, jak zoptymalizować zużycie zasobów w chmurze czy zwiększyć ich efektywność.
W języku angielskim ukuto nawet wyrażenie „cloud sprawl”, które określa niekontrolowane rozprzestrzenianie się instancji, aplikacji, usług czy dostawców w obrębie jednej organizacji. Mnogość wszystkich tych podmiotów sprawia, że migracja do chmury, motywowana często efektywnością kosztową, nie spełnia swoich założeń. Menedżerowie i ich zespoły muszą zrozumieć, jaką rolę spełniają wykorzystywane przez nich elementy chmury, w jaki sposób wspierają one biznes i jak przyczyniają się do zapewnienia bezpieczeństwa lub zgodności z regulacjami prawnymi.
Gdy finanse związane z chmurą wymykają się spod kontroli i w firmie brakuje jasności co do zakresu jej działania czy wykorzystania, firmy będą coraz częściej sięgać po pomoc zewnętrznych partnerów, takich jak Axians – jeden z czołowych integratorów IT w Polsce. Specjaliści z zespołu Axians przeprowadzą analizę, a następnie zasugerują odpowiednie rozwiązania, które umożliwią optymalizację wykorzystania technologii i zapewnią, że będzie ona spełniała cele, które zostały przed nią postawione.
3. Minimalizacja śladu węglowego z pomocą chmury
Wraz z rosnącymi oczekiwaniami wobec firm w zakresie zrównoważonego rozwoju – zarówno ze strony regulatorów, jak i klientów – szukają one sposobów, które umożliwią im zaadresowanie tych wyzwań i zmniejszenie śladu węglowego. Chmura publiczna staje się tutaj sprzymierzeńcem. Wykorzystanie przestrzeni dzielonej z innymi podmiotami doskonale wpisuje się w ideę zrównoważonego rozwoju, tak samo jak specyfika działania chmury oparta m.in. na zużywaniu tylko tylu zasobów, ile potrzebuje firma.
Pomocna może okazać się również nowoczesna infrastruktura informatyczna, z której korzystają dostawcy chmury. Ich centra danych zwykle są projektowane tak, aby były efektywne energetycznie: wykorzystują mniej mocy i są zlokalizowane blisko źródeł energii. Dzięki temu stają się one zieloną alternatywą dla typowych centrów danych wykorzystywanych przez korporacje, które są zdecydowanie bardziej energochłonne.
Reasumując, rozwój chmury publicznej w 2023 na pewno nie spowolni, szczególnie biorąc pod uwagę, że firmy w Polsce intensywnie szukają sposobów na redukcję kosztów i zwiększenie efektywności funkcjonowania. Aby jednak odnieść sukces w pracy z nowoczesnymi technologiami, potrzebne jest ich przemyślane wykorzystanie. Nie dziwi więc, że trendy w wykorzystaniu chmury publicznej w tym roku będą sprowadzać się przede wszystkim do optymalizacji – także w kontekście zrównoważonego rozwoju – i sięgania po specjalistyczne wsparcie. To będą klucze do realnego uwolnienia korzyści płynących z wykorzystania usług IT od zewnętrznego dostawcy.